Baba jeździ alfą po szczecinie jakby była jakimś szeryfem. Chce zapuszkować całe miasto, bredzi coś o zemście i że prawda jest blisko. Chora jak balbina
Wjechała pod prąd na wąskiej jednokierunkowej ulicy i wymachiwała rękoma, że nie chce jej „przepuścić” i musi zjechać na chodnik, żeby w ogóle udostępnić mi przejazd. Bezczelne babisko
Uwaga na tego kierowcę. Jeździ sprowadzanym gruzem po szkodzie całkowitej. Omijać szerokim łukiem.