Jak nie widzisz w ciemności to nie jeździ po ulicach. Minutę temu byłam na pasach na duńskiej na środku pasów a tymi prawie przyjechałaś po stopach. Myślałam że chcesz się zatrzymać przed pasami a ty sobie przyjechałaś jakby nigdy nic. Nawet mnie nie zauważyłaś bo miałaś głowę pochyloną do przodu jakbyś patrzyła w telefon. To przejście ma lampy i podświetlane pasy ale dla ciebie to za mało. Wyglądałaś na młodą więc szkoda bys resztę życia spędziła w więzieniu za zabójstwo pieszego na pasach. To że masz nowe duże auto nie oznacza że życie pieszego jest nieważne.
Parszywe babsko jeździ tym naburmuszonym yarisem jakby miała potężnego wała w majtach, zachęcam sprawdzić przepisy ruchu drogowego a nie robić kichę, bo blachy łatwo spisać, popraw kulturę osobistą bohomazie.
Typ zaparkował na miejscu dla MADEK Z DZIECKIEM, bo ma auto firmowe. Bardzo niemiły gość. Widać, że jada chleb z salcesonem na śniadanie.