Kobieta wjeżdża pod znak „zakaz ruchu”, jedzie po chodniku i przejeżdża szybko koło placu zabaw. Na zwrócenie jej uwagi usłyszałem tylko epitety odnoście mojego młodego wieku.
Jakaś ciota z kolczykami za kółkiem, jeździ jakby od 16 roku życia zażywał twarde narkotyki i już na stałe mu się coś w głowie poprzewracało. Nie zna żadnych zasad ruchu drogowego
Kobieta wjeżdża pod znak „zakaz ruchu”, jedzie po chodniku i przejeżdża szybko koło placu zabaw. Na zwrócenie jej uwagi usłyszałem tylko epitety odnoście mojego młodego wieku.