Następnym razem trochę wolniej w terenie zabudowanym.Pani nawet nie ustapiła pierszeństwa na przejściu dla pieszych bo w trakcie jazdy była zajęta patrzeniem w lustereczko
Patrz człowieku na znaki i zachowaj ostrożność tym bardziej że jest remont drogi!!!Tak się śpieszył do sklepu po ciepłe bułeczki i zimne piwo że mało nie zaj... mi w tył.Kierunki Szanowny Panie były dane i sygnalizowałem skręt w lewo (W drogę którą zrobili na czas remontu drogi głównej)ale Szanowny Panicz zaczął wywijać łapskami i trąbić,O mało nie potrącił człowieka takim pędem wjechał na teren sklepu.Pana manewr jest nagrany na kamerze.
Gdyby ten samochód miał opcję włączenia światełek choinkowych to z pewnością też by były zapalone.Piękna pogoda a tu jedzie sobie ,,szanowny pan,, z zapalonymi halogenami. I co Tobie dało zapalenie tych świateł ?dokup dodatkowe godziny teorii i powtórz sobie regułki
Szanowna Pani, o mały włos wjechałaby mi Pani w tyłek i jeszcze zbulwersowana machała Pani rękoma i trąbiła na mnie!!!Za co? a o to za to,że zatrzymałam się przed przejściem dla pieszych umożliwiając pieszemu przejście na drugą stronę.To że jechała mi Pani na ogonie, to nie jest moją winą,jest ślisko więc troszkę wyobraźni,to że ja zahamowałam przed przejściem, a Pani za mną o włos nie wpadła w poślizg nie jest moją winą.Dla mnie najważniejszy był pieszy a nie to,że Pani obije swój przód o mój tył.Mamy zimę jest ślisko trochę wyobraźni.Szkoda że moja kamera nie nagrywa uczestników ruchu z tyłu .Zdjęcie auta z internetu ale dla uwagi jakie auto.Kamień Pomorski,ulica Mieszka I.11.02.2021 godzina około 9.30-9.40.Może ktoś że świadków czyta i się wypowie.Np.Pieszy....
Kierowca nie umie się zachować, zajął najbliższe miejsce parkingowe dla niepelnosprawnych przy kościele przez co nie mogłem udać się na msze świętą z niepełnosprawną małżonką, po poproszeniu go o przeparkowanie, odpowiedział, że on tylko po wódeczkę do żabki idzie i zaraz odjedzie. Czekaliśmy ponad godzinę, małżonka dostała hipotermii na mrozie i zabrała ją karetka, w dodatku nie udało nam się uczestniczyć we mszy świętej.
Następnym razem trochę wolniej w terenie zabudowanym.Pani nawet nie ustapiła pierszeństwa na przejściu dla pieszych bo w trakcie jazdy była zajęta patrzeniem w lustereczko