Sam tak raz jechałem, na awaryjnych i długich w ciągu dnia. Jak żona była w ciąży sama w domu i zadzwoniła, ze się źle poczuła (a ja zdążyłem odjechać max 5 km od domu). Czasem różne rzeczy po ludziach chodzą, nagrany pojazd przynajmniej ostrzega o swoich niebezpiecznych manewrach
Aż się wierzyć nie chce, jedzie jak szalony , o mały włos nie spowodował wypadku i jeszcze kogoś innego oskarża, no niech mnie gęś kopnie co za chamstwo.
Dlaczego wyprzedzasz całą kolumnę samochodów? Pierwszy wyprzedza ten co jedzie za ciężarówką a ty cwaniaczku na kiońcu. Nie zapominaj, że twoim obowiązkiem jest jechać prawym pasem.
Nan nadzieje , że niebawem owinie się o jedno z tych drzew.