jade sobie spokojnie ulicą, nagle wyprzedza mnie ten zgnity od rdzy citroen i zajeżdza mi drogę, ze środka wychodzi gigantyczny typ wyglądający na kibica widzewa, podchdzi do bagażnika i wyciąga ze środka wachacz po czym zaczyna uderzać mi w auto i krzczyeć coś o polonii warszawa, straty mojego auta wyceniono na 12300zł, sprawa zgłoszona do prokuratury
Kierowczyni około 50 lat ,lubi wymuszać pierwszeństwo, nie do końca chyba wie jak funkcjonują linie narysowane na drodze