Pan taksówkarz na oczach dzieci przed przedszkolem wyrzuca śmieci przez okno samochodu na ulicę. Na zwrócenie uwagi brak reakcji i nawet jakiegoś "przepraszam". Wyraźnie zabrakło kultury osobistej.
Mistrzu kierowcy w terenie zabudowanym przekraczając prędkość chyba dawno mandatu nie zapłaciłeś i punktów nie zebrałeś na start, to czas aby to zmienić, nagranie wysłane.
Ten kierowca Mustanga to ten, który widzi zielone światło jak zaproszenie do małego koncertu wydechu. Jeździ i hałasuje. Publiczność? Lansowanie? Niepotrzebne, on i tak wierzy, że wszyscy patrzą...
Parkuje na kopercie