Parking w połowie pusty, ale na miejscu dla rodzin łatwiej zaparkować i bliżej.. Tak pan przyjechał sam. Rozmowa średnio przyjemna więc ślad tutaj dla potomnosci
Kierowca wymusza pierwszeństwo przy zmianie pasa, po czym blokuje skrzyzowanie na zielonym świetle i wysiadł do mnie, gość ma problem z panowaniem nad sobą.
Buc w VW wpycha się na chama prawie przycierając a jak już się go wpuści nie raczy podziękować, niewychowany burak i tyle.