Jadę za wolno dla pajaca WT 77721, więc wyprzedza aby nauczyć mnie jak się jeździ w terenie zabudowanym.
W momencie pokazania kamery stracił zapał i zakręcił na rondzie...
Typowy szeryf drogowy jedzie za kimś i mruga światłami aby zjechać. Po zjechaniu mu z drogi zwalnia i jedzie mnie niż wskazuje ograniczenie na drodze. Przy próbie wyprzedzania z prawej wyjnuje telefon i pokazuje różne gesty i informuje że nagrywa. Kiedy już uda się go wyprzedzić. Wtedy wchodzi mu na ambicje i zaczyna wyprzedzać i nagle hamować a nawet udaje że spych z drogi. To BMW porusza się często po ulicy Żołnierskiej dużo osób już zna tego szeryfa
służbowe auto, to to jakiś tłuk z podstawowym/średnim wykształceniem, prawko zdane w łomży czy małym miasteczku i dziecko się nie nauczyło na dwupasmówkach, że w Polsce ruch prawostronny... albo szeryf z kompleksami, takich też nie brakuje