Myślałem, że widziałem już wszystko ale to co ta pieprznieta blondyna wyprawia przyprawiło mnie o takie wkurwienie, że nie potrafię tego opisać. Jechałem z dopuszczalna prędkością w terenie zabudowanym, a ta furiatka w swoim czerwonym pizdryku siadła mi na dupie i zaczęła trąbić i migać długimi po krótszej chwili zrównała się ze mną otworzyła szybę i napluła na mój samochód przy czym opluła samą siebie. Nigdy nie spotkałem się z takim chamstwem i bezczelnością mam nadzieje, że ktoś położy temu kres.
nie bity 100%