Właściciel "Pracownia Stołów Dębowych Grzegorz Zamykal" w Bytomiu przy ul. Łagiewnickiej notorycznie parkuje na trawniku i ścieżce rowerowej. Po zwróceniu uwagi próbuje przejechać samochodem osobę która zwróciła mu uwagę
Oto przykład "kulturalnego" kierowcy. Nie cofnął mimo, że miejsca za nim było na 15m spokojnie zanim jakiekolwiek auto nadjechało a miejsce parkingowe, w którym chciałem zaparkować znajdowało się praktycznie koło niego. Kultura polega na tym, żeby cofnąć skoro jest możliwość a nie strugać wariata i stwarzać zagrożenie na drodze, wypychając auto z powrotem na drogę tyłem, z której wjechałem a na której nie było zakazu do wjazdu na ten parking. Chyba "żona" chciała fame'u nagrywając Nas, to będziecie mieć fame :) a jej wymówka, że cofnąć nie możecie bo macie 2 dzieci i nie będziecie cofać to wgl. mistrzostwo świata. Szczytem głupoty jest też wychodzić, mając małe dzieci na pokładzie i kozaczyć, wyzywać, gdzie było Nas 2 facetów w aucie (o czym wiedziałeś wyzywając mojego pasażera) i dostałbyś wciry ale nie ma co dzieciom traumy robić.
Marna przedstawicielina handlowa wyprzedza prawym pasem, i na przejściu dla pieszych. Agresywne zachowanie, i jak zwykle wyprzedze tego za wszelką cenę, będę 2sek wcześniej, ale wiadomo samochód służbowy jest zawsze najszybszy.
Kierowca, który nie jest w stanie zaparkować w regularnym miejscu parkingowym. Komentuje, że nie zostawiłem mu wystarczająco miejsca i wali na Ty. Cytując "Aleś zaparkował". Podczas konfrontacji nie odpowiada na pytania, nie chce kontynuować dyskusji...
wypuścić kobietę z kuchni...