Codziennie rano koło 8.00 skręca w Grójecką z Korotyńskiego w prawo. Oczywiście z nie tego pasa, przejeżdża przez pasy jak piesi małą zielone. Potem przelot koło stówy w stronę Malowniczej. Bez prawego światła, bez kierunkowskazów. Rozklekotanym Accordem, zachowuje się na drodze jak dzikus.
Typowa ,,madka Polka". Po zatankowaniu w Przasnyskim Orlenie i zapłaceniu, nie zwolniła stanowiska do tankowania bo swojego bąbelka musiała zabawiać i przez to narobiła kolejki i zamieszania na stacji.
Kolejny co parkuje we wyjeździe z parkingu