Jechałem toyotą camry za tym panem nie daleko powiatu przysuskiego jechał jak by był nayebany skręca na pasie w lewo i prawo zahamował mi przed maska prawie spowodował kolizje jeszcze ma jakieś wieśniackie dokładki i naklejki a samochodzie ma z 40koni i wielkości seicento cały zgnity ze to jeszcze jeździ
Parowo ile się jedzie w zabudowanym bo chyba nie 100 gamoniu