150 na liczniku, autostrada pełna wracających ze świąt, na jego tylnej kanapie dzieci. Postanowił wyprzedzać prawym pasem i zrobić breake check :) po czym i tak utknął przed nami bo autostrada full. Zrobił to jakieś 30 sekund przed swoim zjazdem także brawo jedno auto do przodu.
Nagminnie parkuje na prywatnej posesji, wyrąbane ma na zwracanie uwagi, zastawia bramę od wewnątrz. Pan król.