Kierowca z małym przyrodzeniem blokuje drogę jedzie 80/85 nie umie utrzymać stałej prędkości po czym przy wyprzedzaniu nagle się okazuje że potrafi jechać 90 nie dając się kompletnie wyprzedzic
Smieciuchy, jadąc przede mnie w okolicach Ostrołęki wyrzucili puszkę po tigerze. Po zwróceniu uwagi Państwo zniesmaczeni chcieli się tłumaczyć, ale jak wytłumaczyć bycie syfiarzem?
Jakaś tapeciara w audicy walnęła mnie lusterek jak szedłem po chodniku, jednak w ramach przeprosin zrobiła mi doskonałą laskę.