Kierowca tego służbowego samochodu jedzie agresywnie. Zmienia pasy bez kierunkowskazów. Na skrzyżowaniu z pasa do jazdy na wprost przez ciągłą linię skręca w prawo.
Instytucja bankowa, do której należy auto powinna sprawdzić zasadność powierzania temu kierowcy pojazdu.
Bardzo nie miły pan(na dużą literę nie zasłużył w związku ze swoim "uprzejmym" stylem bycia) który uderza swoimi drzwiami w inne pojazdy. Po zwróceniu mu na to uwagi z taką ignorancja odpowiedział "ale czy coś się Pani stało?"
Naucz sie jezdzic i nie wymuszac pierwszenstwa parowo deta, jeszcze zdziwiony, ze ktos go obtrabil