Kierowca Passata bez wyobraźni. Na drodze ekspresowej przy prędkościach powyżej 120 km/h spycha wszystkich z lewego pasa jadąc kilka metrów od zderzaka. I to w nocy, w deszczu. Przy takiej jeździe tylko czekać na tragedię. Zastanów się trochę człowieku zanim wsiądziesz za kierownicę swojego passetatti.
I gdzie ci tak spieszno jak wszyscy stoimy w korku na S2? Sygnalizujesz mi zamiar skrętu w lewo na mój pas gdy już byłem na wysokości twojego auta, po czym trąbisz na mnie i pokazujesz środkowy palec. Więcej spokoju i obycia, finalnie nic nie zyskałaś tym swoim manewrem i byłem dalej od Ciebie, sączysz jad. Bez pozdrowień
Blondynka z Mini niech nauczy sie parkować równolegle, albo niech nie wyjezdza na ulice. Pół chodnika zastawione, bo sie Paniusi nie chce normalnie zaparkować.
zlosliwy kierowca