Chamstwo na drodze to mało powiedziane. Chyba komuś pomylił się tor wyścigowy z ulicą. Wymusza pierwszeństwo i zmusza do uciekania na przystanek autobusowy żeby uniknąć kolizji. Myśli że nie w swoim mieście to się może popisywać.
Głupi kierowca, pewnie narkoman i alkoholik, nie widzi gdzie jedzie i kradnie części z golfów 4 do swojego! Uważajcie na swoje golfy, mi ukradł kołpak i przednią część zderzaka!
Chłop jest chory tak zapierdziela ze go nie widać