On ma już tak z głową niestety. Wziął służbówkę żeby poczuć powiew luksusu i palma odbija. Pewnie pracuje jako doradca serwisowy lub inny pomiot w salonie i niestety przez to jest takim frustratem.
kolego, miałeś jeszcze prawy pas. w terenie zabudowanym możesz nim wyprzedzać. ty po prostu szukasz taniej sensacji i swoich pięciu sekund na zaistnienie w internecie.
Nagrywający widział wyraźnie ze tir sie nie zmieści, wiec mógł chociaż klakson wcisnąć żeby ostrzec mobila, cokolwiek zrobić, a nie tylko patrzeć bezczynnie. :/
Pewnie firmówka, bo swoje to by pewnie szanował.