I bardzo dobrze, że ktoś w końcu zapiankował rure odpływową w tym złomie (bo ani tłumikiem ani samochodem tego nazwać nie można). Ciesz się się chłopaku, że tylko tyle podrasowali ci tego gruza
Kierowca jechał przez warszawę strzelając z niemieckiego Mauzera krzycząc że pomści swojego dziadka który umarł w Auschwitz (spadł z wieży strażniczej)
I bardzo dobrze, że ktoś w końcu zapiankował rure odpływową w tym złomie (bo ani tłumikiem ani samochodem tego nazwać nie można). Ciesz się się chłopaku, że tylko tyle podrasowali ci tego gruza