Facet jest agresywny i prowadzi po pijaku , zbyt długie przechodzenie na pasach powoduje że wychodzi z samochodu i chce się bić plus był pod wpływem alkoholu
Dziadzia z toyoty kamerek nawieszał w aucie, a przepisów to już nie bardzo zna, hamowanie nagłe ruchu w celu puszczania rowerzysty na pasy, chyba ktoś tu musi się dokształcić, przepisy się zmieniły rowerzysta nie ma zawsze pierwszeństwa, a już napewno w tym przypadku, pomijam, że rowerzysta znał ten przepis na co wskazywało choćby to, że stał na rowerze oddalony parę metrów od pasów i grzecznie czekał. Tacy kierowcy są gorsi niż rowerzyści jadący 20km/h po drodze.
Jak się nie umie poruszać samochodem po mieście to się siedzi w domu na dupie a nie utrudnia ruch