Slalom między autami, wymuszenie pierwszeństwa, zajeżdżanie drogi, typowy pacan, który podnosi szansę skończenia swojego żywota na latarni. Dobrze, żeby wtedy nikogo przy okazji nie trafił. Prawo jazdy z laysow ewidentnie, mam nadzieję, że na podstawie mareriału filmowego, który poleciał na Waliców to auto postoi w garażu przez trzy miesiące.
Kierowca parkuje na zakazie pod piekarnią Fogiel, nie pozdrawiam tego przyczłapa