Jakaś młoda pani kierowca w mini prawie mnie na pasach przejechała później widziałem jak na pobocze zjechała i potrąciła starsza panią do tego uciekła z miejsca wypadku.nie pozdrawiam
Zostawia auto w pizdu otwarte, zastawia inne samochody i idzie mając wywalone niczym kurier. Do firmy z rana nie idzie się dodzwonić. Na desce brak kartki z numerem kierowcy. A sam typ jak zwykle z ciemną karnacją i łamanym językiem że ciężko się idzie porozumieć. Po konfrontacji uznał że nie było gdzie stanąć i nawet nie usłyszałem słowa przepraszam. GOODSPEED fajnych macie kierowców :))
Jadę BMW, inni mnie nie obchodzą, w nosie z lusterkami!