W rudnikach na prostej drodze kierowca audi wyprzedza ciąg kilku aut o mało nie uderzając przy dużej prędkości w dwóch rowerzystów jadących z naprzeciwka
Seba z Beemdablju. Jedzie środkiem drogi 60/h przez 5 km i nie daje się wyprzedzić.Nawet próbował ,mnie odejść ale tym 1.6 składanym z placu od Mirasa to sobie może , odjeść Cinquecento bez silnika,chociaż nie wtedy też nie .
Szacuneczek kolego!