Nie boisz się mamy że ci samochód zabierze?
Stoimy oboje na drogach podporządkowanych, naprzeciw siebie. Ja jadę prosto, ty też, sprawa prosta. Jednak nie taka prosta bo postanowiłeś skręcić wprost przed moje auto. Zastanów się następnym razem, chyba że auto mamie nie potrzebne.
Parę zdań dla Jaśnie Kierowcy z Drogiego Samochodu:
1. Ten kijek na lewo od kierownicy wcale nie gryzie
2. Wpieprzanie się na zakładce przede mnie po to by następnie blokować wszystkich próbujących się włączyć w ruch na naszym pasie to czyste sk**wysyństwo
3. Zielone światło = jedź a czerwone = stój, nie na odwrót
4. Polecam szkolenie z technik płynnej jazdy bo z tym u Szanownego słabo
Jechałem sobie spokojnie obwodnica gdy nagle z przeciwka zobaczyłem czarne audi. Gościu wjechał na mój pas i zaczął mrugać długimi i trąbić. Za sobą ciągnął jakiegoś wysokiego Pana na sankach. Przejeżdżając obok mnie dodał gazu auto tak kopcilo że nic nie było widać. Nie polecam tego urzytkownika ruchu .
jak to możliwe, że udało Ci się zahamować w porę? niestety nie nagrałam tego, ale gdyby nie twój refleks.......brawo!!!, a dla panów z czerwonego seata Leona - karny k........ za próbę wymuszenia.
Gość driftuje sobie audi a4 z przód napędem po publicznych drogach. Pozdrawiam