Nie wiedziałem gdzie to zgłosić ale trafiłem tutaj.
Wczorajszego dnia zauważyłem bardzo nietypową sytuację.
Mianowicie auto stało na chodniku przy drodze osiedlowej, co dziwne rytmicznie bujało się i było słychać jęki i sapanie jakby uaa, aa.
Szyby były przyciemnione ale z tyłu ewidentnie ktoś "ćwiczył"
Gdy przechodziłem obok zauważyłem że z przodu kierowca robił coś na telefonie gdy mnie zobaczył powiedział głośno ciszej, miałem ubaw bo donośnym głosem usłyszałem jedziesz jedziesz a późnej głośne mariusz!
Mi tam nie przeszkadza ale obok jest plac zabaw...
Doprawdy?