Gościu chyba ślepy nie umie jeździć a jego gesty do innych kierowców przechodzą ludzkie pojęcie lafirynda która jechała z nim też podłapała i zaczeła świrować ( gościu miał puste skrzyżowanie a stał i czekał na zbawienie) przez takich właśnie mamy zakorkowane miasto
Kierowca wymusza gwałtownie przyspiesza nie uważa na drodze