Kierowca czarno czerwonej Yamahy r125 wyprzedzał auta na podwójnej ciągłej po tym jak na niego zatraciłem zatrzymał się ja go wyprzedziłem a ten znów mnie wyprzedził i uderzył w moje lusterko które całkiem odpadło nie polecam kierowcy
Nie stosuje się do znaków zakazu ruchu, wjeżdża na zamknięty teren budowy, brawurowo omija barierki nie poboczem, a rowem, do tego nie widzi pieszych na drodze. W końcu komuś krzywdę.
Przejebał na kole na czerwonym w kielcach