Standardowy kierowca Hyundaia Tucsona. Osoby jeżdzące tymi autami i parkujące poprawnie to wyjątki od reguły.
Nie umieją również zrozumieć że ich auta są zbyt głupie aby rozróżnić dzień od słabej przejrzystości powietrza lub deszczu i jeżdzą na dziennych światłach.
Chyba kwestia tego że Hyundai da leasing lub kredyt każdemu, nawet takiemu kto nie rozumie że pewne rzeczy są poza zasięgiem ręki i się zadłużają. Więc brak rozumu idzie w parze z taką jazdą
kierowca często próbuje się ścigać spod świateł z kurierskimi pandami z okolicznej pizzeri, za każdym razem startuje na czerwonym ale i tak przegrywa, niebezpieczny kierowca
Złodzieje.