Wymusza pierwszeństwo i chyba nawet nie zdaje sobie z tego sprawy, bo zamiast przyspieszyć, jedzie środkiem drogi 20-30km/h przez kilkadziesiąt sekund. Dodatkowo pierwsze hamuje do zera, metr przed skrętem włącza kierunkowskaz. Żeby tego było mało, jedzie niecały kilometr i to wszystko dzieje się na odcinku niecałego 1km, już po raz drugi.
Trzy miejsca dla inwalidów. Seat bez plakietki, więc czytanie znaków ze zrozumieniem oceniam na jedynkę! Zaparkowanie pozostawia wiele do życzenia więc i tu ocena jest ponownie niedostateczna
Dobry kierowca, fachowa obsługa kierownicy, zajebiste nagłosnienie, baciarka leci