prawie potrącił mnie na pasach po czym zaczął trąbić i krzyczeć w samochodzie, po chwili puścił głośno muzykę (chyba to był dubstep) i odjechał z piskiem opon
Nie potrafi parkować, awanturuje się w sklepie żabka gdy sprzedawca nie chciał jej sprzedać alkoholu ze względu na już dużą ilość procentów we krwi, wściekła wsiadła do swojego punto i próbując uciec rozjechała dwa psy na chodniku.
Strasznie szybko jeździ, ale tak naprawdę SZYBKO. Do tego nie sygnalizuje manewrów. Mały dostawczak, chyba części samochodowe. Jakiś Inter Cars czy coś takiego.
Rozsądny.