Pani z naklejka jeża na zderzaku, ale na tym jej rozum się kończy. Hamuje nagle gwałtownie zakrętach I najmniej oczekiwanych momentach jakby tylko czyhała aż ktoś jej wjedzie w tył samochodu.
Widziałem na własne oczy jak ten kierowca wysiadł z auta, wyciągnął pistolet i strzelił w dziecko, które akurat przechodziło przez jezdnie. Po tym incydencie odjechał.
potrąciła mnie na psacach po cxyym zwyzywala po angielsku za to że idę na zielonym