Kobieta jadąca czerwoną Corsą w Chorzowie na Parkowej.
Przed rondem zwolniła znacząco (na rondzie znajdowała się taksówka) i wjechała bezpośrednio przed taksówkę, zabrakło 30 cm, taksówka stanęła w miejscu, a kobieta sobie żółwim tempem dalej pojechała.
Po co ona zwalniała przed rondem?
Odpowiedź: bo trzeba zwolnić.
Niestety smutna prawda, że mamy marnych kierowców...
Siema. Naucz się kolego jazdy na suwak a ambicje schowaj w kieszeń. Widziałem dzisiaj jak się zgasił gościu z Audiczki. Niby kierowca zawodowy a nie wie, że wpuszczamy 1 na 1. Nawet znaki pionowe to sugerują..