Zgodzę się z panem Miłoszem , z tegoż samego samochodu wysiadł także spasiony ogr który zaczął trząść całym samochodem!!!(Początkowo myślałem że auto jest fabrycznie obniżane ale kiedy owy ogr wyszedł to auto podniosło się jak Iveco które ktoś wyładował)
Zgodzę się z panem Miłoszem , z tegoż samego samochodu wysiadł także spasiony ogr który zaczął trząść całym samochodem!!!(Początkowo myślałem że auto jest fabrycznie obniżane ale kiedy owy ogr wyszedł to auto podniosło się jak Iveco które ktoś wyładował)