Chłop siedzi na zderzaku, gdy zapytałem go czemu tak robi odpowiedział, ze to Japończyk i tak trzeba nim jeździć na koniec odchodząc rzucił tylko „na grupie tak napisali”
Obiecuję, że dorwę tego delikwenta - uwiódł mi córkę, zbajerował na samochód, po czym wykorzystał seksualnie podczas okresu w tymże samochodzie. Po całym zajściu kazał pokryć koszta prania tapicerki, gdyż znajdowały się na niej plamy krwi. Całe ciężko zarobione 500+ musiałem skurwielowi oddać!
Najlepszy kierowca pod słońcem.