czarny opel w kombi, jedzie 20 na godzine i zwalnia jakby mial sie zatrzymac, zjezdza do prawej, kiedy podjalem sie proby wyprzedzenia dodal gazu i wjechal na srodek drogi tak jakby probowal wymusic sytuacje w ktorej w niego wjezdzam, cale szczescie zareagowalem w czas i ominalem kolizji, po wyjechaniu na srodek drogi przyspieszyl, a gdy zobaczyl ze ja przyspieszam za nim znow gwaltownie dal po hamulcach, dziwny typek
Raz dwa trzy chorzowskie p…
Jeździć nie umie. Kozak aż musiałem go z prawej wyprzedzać bo nie wie, ze po lewym pasie się nie jeździ. A później macha rękami. Jak poczekałem na poboczu to hojrak uciekał. Musisz mieć kompleksy chudzielcu.
Ameba drogowa