Nie poważny kierowca, parkuje w niedozwolonych miejscach, po zwróceniu mu uwagi zaczął wykrzykiwać coś o niepełnosprawności po czym wsiadł w swoją Honde Cicic i odjechał z piskiem opon po czym zajebał w znak bardzo dziwna sytuacja
Podjechał na parking i zaczął upalać swojego grata. Chciał się popisać i spałić gume, ale mu zgasł. Gdy wszyscy zaczeli się śmiać on wysiadł z tego parcha i chciał każdego walić na pizde, jednak dostał na dziąsło i się rozpłakał. Uciekając musiał pchać auto bo nie chciało odpalić nie polecam
oddaj ten korek bo muszę używać reklamówki