Chciałam bardzo podziękować za pomoc chyba nikt z nas pani nie podziękował ale zapamiętaliśmy numery tablicy. Proszę się odezwać do Krystyny Olszańskiej z Tarnowskich Gór lub do mojej mamy którą pani uratowała mieszka w tej kamienicy na prawą od skrzyżowania na którym upadła.
Nie znam kierowcy ale mega szacun za zatrzymanie się w miejscu gdzie nie było pasów, wyjście z auta i przeprowadzenie przez ruchliwą ulice Pani z balkonikiem. Wydać nie wszystkim wydaje się że ulica jest tylko dla nich
Jeździ jak wariatka po gliwickim osiedlu, niezrównoważona potencjalna morderczyni za kołkiem