Młody wariat który jeździ tym samochodem 2 dni temu prawie mnie potrącił na przejściu dla pieszych!! Nie zaczął nawet hamować kiedy wjechałem swoim wózkiem inwalidzkim na pasy. Zatrzymał się dopiero kilka metrów dalej, i krzyczał: ,,Zygzak dawaj ścigamy się bo fajnà furkę masz ale na dwóch kołach”
Gonił na w stroju klauna