Szanowny kierowca parkuje na samym szczycie wzgórza kaplicówka w Skoczowie na który jest zakaz wjazdu oraz parkuje na trawie. Legalny parking znajduje się 100m wcześniej
Ten kierowca najwyraźniej wyjeżdża tylko w niedziele lub wyjechał prosto z jaskinii, ponieważ KORYTARZ ŻYCIA jest mu obcy! Typowy szeryf swojego pasa, byle motocyklistów czy karetki nie przepuścić! Wstyd!
Dobrze, że miasto zrobiło nową ścieżkę rowerową, w końcu jest gdzie parkować, prawda? Podkreślam, że jakieś 20 metrów dalej całkiem dobrze mają się dwa puste o tej porze spore parkingi, jest w czym wybierać.
Szanowny kierowca parkuje na samym szczycie wzgórza kaplicówka w Skoczowie na który jest zakaz wjazdu oraz parkuje na trawie. Legalny parking znajduje się 100m wcześniej