Burak staje przy skrzyżowaniu i niszczy nowy chodnik, parking widoczny po drugiej stronie drogi. Leń do potęgi, korona by z głowy spadła jakbyś musiał przejść te 2m
Pan awanturniczy łamie prawo własności przy parkowaniu Twierdząc, że nie wie iż teren jest prywatny natomiast nie kupuje biletu w parkometrze chcą parkować za darmo: musiał wiedzieć, że teren jest prywatny jeżeli postanowił nie płacić za parking przy drodze. Bardzo nie kulturalny.
Burak staje przy skrzyżowaniu i niszczy nowy chodnik, parking widoczny po drugiej stronie drogi. Leń do potęgi, korona by z głowy spadła jakbyś musiał przejść te 2m