Za taki umyślny manewr powinno się tego egoistycznego skuiwysyna z SBL w tamtym miejcu żywcem nabić na pal i zobowiącać jego rodzinę do polewania ciała benzyną i podpalania każdej nocy ku przestrodze, że tacy deblle żyją i mają prawo jazdy.
I gówno mnie obchodzi, czy i co nabroił nagrywający - nie ma takiego szeryfowania. SeBoL powinien nagrywającego po niemytej dupie całować, że dla niego naginał przepisy i jechał +10km/h względem max.
Zgadza się niestety, że większość polskich kierowców nie ma świadomości, że lewy pas służy do wyprzedzania a nie do jazdy niezależnie ile jest pasów ruchu, co do prędkości to już inna bajka. Natomiast w tym przypadku Pan zdecydowanie nie blokuje lewego pasa - poprawnie i w miarę mobilnie wyprzedza te 2 auta i podejrzewam, że zjechał by na prawy gdyby zdążył przed tym głąbem - bardziej zakładałbym, że cały konflikt powstał wcześniej - sbl zacinał lewym a prawdopodobnie Ty mu po prostu wyjechałeś i zmusiłeś tym do mocnego hamowania co oczywiście dalej nie tłumaczy takiego zachowania. Aczkolwiek to tylko założenie (nie było mnie tam) Pozdrawiam
Wystawiam łapkę w górę dla równowagi. Na pewno SeBoL nie zasługuje na 8 miejsce w rankingu i karnego kutasa.
Nie ma tego na filmiku, ale wnioskując z zachowania nagrywającego można liczyć na to, że szeryfowanie na lewym pasie trwało dość długo i mogło doprowadzić do białości kierowcę, który przez pewien czas mógł wahać się z wyprzedzaniem nieogarniętego idioty prawym pasem.
I dla ścisłości: to nie było wyprzedzanie lewym pasem, to było jego permanentne, ignoranckie, wygodnickie blokowanie.
Zapraszam nagrywającego do wystawienia swojej tablicy relestracyjnej w tym serwisie, bo z pewnością zasługuje na uwagę.
Za taki umyślny manewr powinno się tego egoistycznego skuiwysyna z SBL w tamtym miejcu żywcem nabić na pal i zobowiącać jego rodzinę do polewania ciała benzyną i podpalania każdej nocy ku przestrodze, że tacy deblle żyją i mają prawo jazdy.
I gówno mnie obchodzi, czy i co nabroił nagrywający - nie ma takiego szeryfowania. SeBoL powinien nagrywającego po niemytej dupie całować, że dla niego naginał przepisy i jechał +10km/h względem max.