Kierowca BMW typowo łysy patus. Zawsze gdy spadnie śnieg upala tego gruza pod biedronka w stolicy Małopolski. Kiedyś widziałem jak strzela z wiatrówki do znaków popijając taterke i śpiewając jeden z utworów Tigera Bonzo. Na szczęście na osiedlu zna miejsce tego samochodu i parkuje zaraz obok śmietników.
Kierowca z piekła rodem, ja nie wiem kto dał mu prawo jazdy a co dopiero auto, jadąc za nim widziałem jak podczas jazdy odpadł mu błotnik... Masakra proszę uważać jadąc za tym kierowcą!!
Doskonały pokaz samolubnego parkowania! Przecież słupki są po to aby się do nich maksymalnie zbliżyć.
Inaczej następny Sąsiad szuka miejsca gdzie indziej
Świetny kierowca.