Przez kilka godzin okupował myjnię i mył swoje auto. Ponad to, gdy już odjeżdżał wystawił zimny łokieć i zaczął wyśmiewać innych kierowców, którzy posiadali inną markę auta niż BMW.
Niemożliwe stało się możliwym, chłop wyrwał niewiastę na poloneza. Swoją drogą bardzo ładna niewiastę.
Pozdrowienia dla najlepszego poloneza i oczywiście jego kierowcy.
Fotele w panterkę i dobre disco. To się szanuje