Od jakiegoś czasu widzę to auto w okolicy najcięższych skrzyżowań i zawsze kieruje kobieta. Dzięki tej pani przestałem źle oceniać kobiety za kółkiem. Jeździ szybko i sprawnie, przeskakuje gdzie się da ale zawsze bezpiecznie i bez wymuszania. Raz zjeżdżaliśmy razem z autostrady i musze przyznać, że kierowcą rajdowym też by mogła być. Szacun. P.S. Nie, nie oglądam się za panią ale taka tablica rejestracyjna rzuca się w naszym mieście w oczy. Żona też ją zauważyła.
Brak słów. Przez dwa dni samochód blokował dwa miejsca parkingowe. Rozumiem, nie zmieścił się od razu. Ale w ciągu dwóch dni można było wyrównać. Od razu widać kiedy na osiedlu są goście. Bo mieszkańcy parkują uczciwie, myśląc o innych, a tu o, aby samemu się zmieścić
Jedzie okej jak na rabarbara