Synku, dlaczego w skrzynce jest tyle listow gończych? Nie wiem co się stało, ale policja codziennie pyta kiedy przyjdziesz na makowca. Chyba cię lubią i tęsknią za tobą.
Ojciec poszedł cię szukać i nie wrócił od 3 miesięcy.
Wróć do domu Mieciu, rosół stygnie.
Kobieta prowadząca samochod, bo kierowcą nazwać jej nie można, całkowicie pozbawiona wyobraźni, logicznego myślenia i podstawowych umiejętności prowadzenia najpierw wjeżdża w wąską osiedlową uliczkę, widząc że inny samochód wyjeżdża, staje w samym przejeździe i oczekuje od innych kierujących, że to oni będą ustępować miejsca, bo wielka księżniczka przyjechała, pokazując Pani, że ma wycofać, cały czas dyskutuje, że ona ma dużo kręcenia, gdzie miała cofnąć 3m i wjechać sobie przodem, jeśli już użycie biegu wstecznego jest takim wysiłkiem. I tak, jak Pani zauważyła, służby zostały powiadomione (za całkowitą blokadę wjazdu i wyjazdu) i to nie ja się wycofałem ze swojej racji (czas oczekiwania na podjazd do 1h) tylko Pani nagle uciekła, po krawężniku. A jak już tak ładnie Pani mi życzyła, to i ja Pani życzę samych szerokich autostrad i oby tylko takich gburowatych osób, jak ja, dam Pani dobrą radę, jest wiele szkół jazdy, które przypomną, albo wytłumaczą co to jest bieg wsteczny i jak go używać.
Szerokości dla Pani.
Bardzo panu współczuję, bo ewidentnie pełen frustracji i nieszczęśliwy. Szkoda, że odbija się to na innych kierowcach chamstwem, brakiem uprzejmości i blokowaniem im przejazdu, podczas gdy wystarczyłoby wycofać się kilka metrów na prostych kołach, żeby wszyscy się zmieścili. Kierowca wyjątkowo gburowaty i utrudniający innym życie, uparcie będzie stał, najchętniej by służby wzywał, ale wie, że nie ma racji, więc pozostaje uprzykrzanie życia na inne sposoby.
Pani nie rozumie, ze trzeba zaplacic za parking i w sobote w centrum handlowym blokuje przejazd. Dodatkowo tak u*****na tablica rejestracyjna, ze powinna mandat dostać
Synku, dlaczego w skrzynce jest tyle listow gończych? Nie wiem co się stało, ale policja codziennie pyta kiedy przyjdziesz na makowca. Chyba cię lubią i tęsknią za tobą.
Ojciec poszedł cię szukać i nie wrócił od 3 miesięcy.
Wróć do domu Mieciu, rosół stygnie.