Większość kierowców wykazuje się kulturą i myśleniem na dordze o innych uczestnikach ruchu. Słowo klucz WIĘKSZOŚĆ. Tutaj mamy przykład braku tych umiejętności. Kierowca wjeżdżając tyłem w uliczkę widział, że jadę za nim i zamiast zjechać na bok, żebym mógł przejechać stanął na środku blokując przejazd na czas rozładunku, mając w tyłku innych kierowców. Na koniec jeszcze musiałem wycofywać, bo Baran nie potrafi pomyśleć.
Jakiś czarny amerykanin w nim siedzi i drze morde "box stop", obok siedzi jakiś gruby bogaty facet w balenciaga ciuchach i prada okularach, pewnie jakiś kiep z turcji wrócił. Nie wiem czemu pokazywali każdemu na telefonie film, gdzie jakiś łysy facet wystawał za główą poza drzwi i się uśmiechał. W skrócie ameby jakieś.
Kierowca jeździ jak jakiś oszołom, mruga światłami w terenie zabudowanym żeby przyspieszyć, po czym na pasie do skrętu wyprzedza. Mam nadzieję,że trafi mu się kiedyś jakiś super wysoki mandat
wczoraj zajebal babe na pasach