Panowie spadli mi z nieba.
Wypadłem z zakrętu i wpadłem do rowu. Panowie zatrzymali się i udzielili mi pierwszej pomocy. Mieli hak w aucie, więc udało się wydostać auto z rowu. Zaproponowali, że podwiozą mnie do domu, bo i tak mają po drodze. (moje auto nie nadawało się do dalszej jazdy) Mieli też kontakt do kierowcy lawety, więc udało się odrazu zabrać też mój samochód. Gdyby nie oni pewnie siedziałbym w tym aucie do rana
Panowie spadli mi z nieba.
Wypadłem z zakrętu i wpadłem do rowu. Panowie zatrzymali się i udzielili mi pierwszej pomocy. Mieli hak w aucie, więc udało się wydostać auto z rowu. Zaproponowali, że podwiozą mnie do domu, bo i tak mają po drodze. (moje auto nie nadawało się do dalszej jazdy) Mieli też kontakt do kierowcy lawety, więc udało się odrazu zabrać też mój samochód. Gdyby nie oni pewnie siedziałbym w tym aucie do rana