Pan taksiarz bardzo narwany. Wali długimi, podjeżdża pod dupę (teren zabudowany, 50 obowiązuje, sznur aut przed, za i obok). Mniej nerwów na przyszłość.
Dnia 28 października jechał tym samochodem (Volkswagen Sharan) po prostu burak i cham, który w życiu nie powinien otrzymać prawa jazdy. Serdecznie nie pozdrawiam.
Pan taksiarz bardzo narwany. Wali długimi, podjeżdża pod dupę (teren zabudowany, 50 obowiązuje, sznur aut przed, za i obok). Mniej nerwów na przyszłość.