Dwie wytapetowane kobiety w wieku ~30 lat. Po zwróceniu przeze mnie uwagi zaczęły się śmiać, jedna przyznała, że jest inwalidką umysłową. Wywoływane przez ochronę w sklepie spokojnie dokończyły zakupy, wróciły do auta śmiejąc się głośno i pojechały na swoją wieś.
Ten człowiek nie wie jak działa kolejka i jak niektóre wredne starsze panie ze swoim 'ja tu stałem' krzyczy na mnie bezczelnie po buracku. Wszystko da się załatwić kulturalnie, proszę się tego nauczyć, tak jak tego że w kolejce trzeba stać żeby się liczyć.
Niebieska plandeka fiat ducato z kórnikiem. Naćpany z kolegą przez Luboń na podwójnej ciągłej i czerwonym świetle wyprzedza cwaniaczek i podjeżdża na maxa na to jeszcze cwaniakuje i sie pluje nie zważając na słownictwio w towarzystwie kobiet i dzieci burak.
Fajna Honda ;)